Pięć złotych zasad zdrowego gotowania

Gdy osoby, które znajdują się w naszym otoczeniu, informujemy o tym, że zamierzamy schudnąć, zwykle jesteśmy pytani, jaką dietę chcemy zastosować. Trudno przy tym nie oprzeć się wrażeniu, że im jest ona bardziej restrykcyjna, tym większe budzi zainteresowanie. Tymczasem może się okazać, że to nie dieta jest kluczem do naszego sukcesu, tym zaś, co pozwala na schudnięcie jest zaś opanowanie zasad, na jakich opiera się zdrowe gotowanie. O jakich zasadach mowa i które z nich warto przyswoić sobie jako te najbardziej wartościowe?

Zasada pierwsza – pamiętaj o błonniku

Jeśli chcemy jeść mniej, zrezygnować z podjadania, a jednocześnie nie odczuwać przez cały czas głodu, musimy zatroszczyć się o to, aby w spożywanych przez nas posiłkach w dużych ilościach znajdował się błonnik. Jego najważniejszym źródłem wydają się produkty pełnoziarniste, warto więc pomyśleć o pieczywie razowym, ryżu oraz o pełnoziarnistym makaronie, jako popularnych, a nie jedynie okazjonalnych składnikach naszej diety. W zamian zyskamy uczucie sytości, które będzie trwać przez długi czas. Odpowiedzialny za nie będzie właśnie błonnik nie tylko przez długi czas pęczniejący w naszym żołądku, ale również skutecznie obniżający zarówno poziom złego cholesterolu, jak i cukru we krwi.

Zasada druga – nie bój się marynat

Lekarze wcale nie są dziś zwolennikami tego, aby osoby marzące o pozbyciu się nadmiaru kilogramów rezygnowały z mięsa. Coraz częściej możemy jednak usłyszeć z ich ust pochwały pod adresem marynat do mięs. Choć większość osób interesujących się gotowaniem wie, jakie jest ich zastosowanie, z marynatami najczęściej mamy do czynienia wtedy, gdy przygotowujemy grill. Okazuje się jednak, że także codzienne posiłki mięsne są w ich towarzystwie zdrowsze. Wynika to ze zdolności marynat do korzystnego wpływania na trawienie. Marynata składa się zarówno z olejków eterycznych, jak i z kwasów, te zaś mają pozytywny wpływ nie tylko na szybkość, ale i na samą jakość trawienia. Mięso dostarcza do naszego organizmu znacznie więcej wartościowych składników, a dodatkowo – szybko znika z niego to, co nie jest wartościowe.

Zasada trzecia – wprowadź do diety jak najwięcej warzyw

Dane dotyczące obecności warzyw w diecie różnią się w zależności od tego, kto przeprowadza badania, coraz częściej można jednak usłyszeć, że 40 dekagramów dziennie to absolutne minimum. Oczywiście, nie musimy wcale jeść ich zawsze na surowo. Dobrym pomysłem może być więc, zarówno ich gotowanie, jak i grillowanie i duszenie. Co ciekawe, jeśli tylko istnieje taka możliwość, warto pozostawiać je w skórce, jeśli zaś decydujemy się na obieranie warzyw – powinno być ono możliwie jak najcieńsze. To właśnie pod skórą witamin i innych składników odżywczych jest najwięcej, nie warto więc nieco nieświadomie pozbawiać się wartości odżywczych. Kolejna zasada, która nie jest znana każdemu, dotyczy ich przygotowywania. Najlepiej, jeśli następuje to zaraz po obraniu. Jeśli gotujemy warzywa, czynność ta powinna także trwać możliwie jak najkrócej.

Zasada czwarta – zastąp smażenie i pieczenie gotowaniem i duszeniem

Jeśli dążymy do tego, aby serwowane przez nas potrawy były zdrowe, a tym samym przyczyniały się do utraty zbędnych kilogramów, najlepszą opcją wydaje się ich gotowanie i duszenie. Co ważne, zasada ta odnosi się nie tylko do potraw mięsnych, ale również warzywnych. Jeśli decydujemy sią na gotowanie mięsa, a jednocześnie pamiętamy o tym, aby dodawać do niego zioła, możemy liczyć na to, że stanie się ono zdecydowanie mniej kaloryczne niż w innych okolicznościach. Nie będziemy też serwować organizmowi dodatkowego tłuszczu. Trudno kwestionować to, że bywa on smaczny, trudno jednak również utrzymywać, że ma on jakiekolwiek wartości odżywcze. Jeśli zastanawiamy się nad ciekawymi sposobami na serwowanie warzyw, ich duszenie może w szczególny sposób przypaść nam do gustu. Podczas tradycyjnego gotowania zwykle wylewamy wodę, wraz z nią zaś pozbywamy się wielu wartościowych składników. Gdy decydujemy się na duszenie warzyw, proces ten nie ma miejsca. Nie traci na tym zresztą także smak warzyw zwłaszcza, że tylko od nas zależy to, jak je przyprawimy.

Zasada piąta – unikaj soli

Trudno nie zgodzić się z osobami, które uważają, że nic nie wpływa tak korzystnie na smak potraw, jak choćby odrobina soli. Niestety, sól i tak w naszych jadłospisach znajduje się w nadmiarze. Jeśli więc chcemy gotować zdrowo, powinniśmy koncentrować się na eliminowaniu jej nadmiaru, a nie na jej dodawaniu. Zasady tej należy przestrzegać nie tylko ograniczając solenie przygotowanych przez siebie potraw. Warto mieć ją na uwadze także podczas robienia zakupów. Niektóre produkty, takie, jak choćby konserwy, zawierają jej wyjątkowo dużo. Warto zatem unikać ich zwłaszcza, gdy marzy się o zgrabniejszej sylwetce. Dlaczego walka z nadmiarem soli jest tak ważna? Winny jest zawarty w soli kuchennej sód. Ten nie tylko zatrzymuje wodę w organizmie, ale również jest częstym sprawcą nadciśnienia. Nie tylko odpowiada więc za nadmiar kilogramów, ale i za szereg chorób, w tym również te, które są związane z funkcjonowaniem serca i układu krążenia.