Pożyczka dla przedsiębiorcy

Dziś drobnemu przedsiębiorcy jest lepiej wziąć pożyczkę niż jeszcze nie tak dawno temu, tym bardziej, że pojawiły się nowe przepisy w postaci ustawy antylichwiarskiej. Ma ona spore znaczenie szczególnie w przypadku szybkich pożyczek w systemie pozabankowym. Po tych zmianach koszt kredytu czy pożyczki nie może być większy niż dwadzieścia pięć procent jego całkowitej kwoty (część stała) i w dodatku nie może przekroczyć trzydziestu procent jego całkowitej kwoty w stosunku rocznym (część zmienna). Jeśli chodzi o pożyczki udzielane na kilka lat, to koszty pozaodsetkowe nie przekraczać 100 procent wartości kredytu. Jeżeli więc pożyczymy pieniądze na rok, koszty pozaodsetkowe nie mogą być większe pięćdziesięciu pięciu procent otrzymanej kwoty. Jeśli pożyczaliśmy na pół roku, wtedy będzie to czterdzieści procent. W przypadku miesięcznej pożyczki koszty pozaodsetkowe nie mogą przekroczyć dwudziestu siedmiu i pół procent. Przedsiębiorca czuje się więc pewniej i pożyczka staje się nieco popularniejsza niż dotychczas.

Początkujący przedsiębiorca zawsze staje przed trudną decyzją, skąd pozyskać kapitał potrzebny do otwarcia własnej działalności gospodarczej. Zanim nowy biznesmen zdecyduje, że będzie to pożyczka, zwykle myśli o kredycie. Tego może udzielić tylko bank, zawsze za opłatą, najczęściej w formie odsetek i na konkretny cel, a kredytodawca ma prawo sprawdzić, czy uzyskane środki rzeczywiście są przeznaczane na ten cel, najczęściej żądając przedstawienia faktur. Strony muszą ponadto podpisać umowę, regulowaną przez Prawo bankowe. Pożyczka może natomiast być udzielona przez każdego, również osobę prywatną, niekoniecznie odpłatnie, a przedsiębiorca nie ma obowiązku określać, na co ją wykorzysta. Nie musi ona dotyczyć wyłącznie pieniędzy, jak w przypadku kredytu. Jej przedmiotem może być na przykład samochód. Umowa może być zawarta ustnie, jeśli jej wartość nie przekracza tysiąca złotych.

Jeśli chodzi o kredyty bankowe, to ich oferta jest dosyć szeroka. Od jakiegoś czasu zmienia się podejście banków do małych firm. Jeszcze kilka lat temu właściciel mikrofirmy czy początkujący przedsiębiorca zwykle nie miał szans na tego rodzaju finansowanie, jeżeli nie posiadał twardych zabezpieczeń, jak na przykład nieruchomość. Dziś nadal nie jest bardzo łatwo uzyskać kredyt, ale nie tak trudno jak dawniej. Wciąż jednak dziewiętnaście procent wniosków MSP jest odrzucanych, najczęściej z powodu braku zdolności kredytowej. Dla porównania, w Niemczech jest to tylko dziesięć procent. Należy jednak przyznać, że banki zaczęły jednak uwzględniać specyfikę oraz pewną niestabilność niewielkiej firmy. Rozumieją już, że łatwo w takiej firmie stracić płynność, kiedy na przykład jakiś kontrahent spóźnia się z płatnością. W jednym z banków można dostać do czterystu tysięcy złotych w ramach kredytu obrotowego ratalnego. Wniosek można złożyć przez internet, a pieniądze pojawiają się na koncie nawet w jeden dzień. Nie trzeba przedstawiać twardych zabezpieczeń, wystarczą wyciągi za ostatnie pól roku z rachunków firmowych i osobistych oraz PIT za poprzedni rok, jeśli firma prowadzona jest ponad dwanaście miesięcy. Kredyt może być udzielony nawet na osiem lat, a prowizja zaczyna się od niecałych trzech procent. Inny bank z kolei proponuje na przykład kredyt ratalny dla przedsiębiorców na dowolny cel, w wysokości do pięćset pięćdziesięciu tysięcy złotych i nawet na dwanaście lat, z oprocentowaniem od niecałych sześciu procent i zerowej prowizji.

Banki oferują nie tylko kredyty, ale również pożyczki. W jednym z banków można otrzymać pożyczkę aż na dziesięć lat. Najniższa marża wynosi dwa i pół procent, a jej wysokość zależy od wybranej przez prowizji, która waha się od dwóch i pół do nawet siedmiu procent. Istnieje również możliwość skredytowania tej ostatniej: nie jest konieczne, aby płacić ją z góry, ale może być rozłożona i uwzględniana w kolejnych ratach. Niektórzy przedsiębiorcy chętnie korzystają także z karty kredytowej. Muszą jednak pamiętać, aby pilnować bezodsetkowych terminów spłaty, bo wtedy pieniądze pożyczane są praktycznie za darmo.

Interesującym programem dla początkujących przedsiębiorców jest specjalny program dla osób niezatrudnionych będącymi zarazem studentami ostatnich lat lub absolwentami uczelni - do czterech lat od ich ukończenia. Nie jest to więc oferta dla każdego, ale warunki są bardzo korzystne. Można łatwo dostać pożyczkę do dwudziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia, czyli ponad dziewięćdziesiąt tysięcy złotych, na 0,44 procent rocznie, nawet na siedem lat. Możliwe jest również skorzystanie z bezpłatnego doradztwa i szkoleń. Zabezpieczeniem pożyczki może być czyjeś poręczenie lub weksel. Pożyczek na preferencyjnych warunkach (jak mniejszy wkład własny, niższe oprocentowanie albo niewymaganie dodatkowych materialnych zabezpieczeń) dla małych i średnich przedsiębiorstw jest jednak zdecydowanie więcej. Na przykład de minimis czy kredyty w ramach programu COSME. Jeden z dużych polskich banków oferuje całą gamę tego typu produktów zarówno dla przedsiębiorstw z dłuższym stażem, jak i tych początkujących.